Beloved666 |
Antyfan |
|
|
Dołączył: 15 Cze 2006 |
Posty: 148 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Skąd: Hell |
|
|
|
|
|
|
|
|
Jestem samotnikiem
Ukrytym pośród ludzi
Staram się nie dotykać
Żadnych rzeczy ani ludzi
Taki świat jest od lat
Me cierpienia się nie skończą
Nie nie
Pomórz mi w godzinie tej
Pomórz mi przezwyciężyć lęk
Pomórz mi zwyciężyć strach
Pomórz mi i zabij tych
którzy nienawidzą tego co robisz.
Anioły spadły z nieba prosto przed moje stopy
Patrzą na mnie ze zdziwieniem
Co robię? Co się dzieje?
Taki świat mam od lat
Zamknięty na cztery spusty
Nie podoba mi się to
A jakże?
Pomórz mi w godzinie tej
Pomórz mi przezwyciężyć lęk
Pomórz mi zwyciężyć strach
Pomórz mi i zabij tych
Którzy nienawidzą tego co robisz.
Anioły zapatrzone w moje łzy czerwone,
mają do mnie sprawę nienawiści
jak rozwiązać problem życia mego??
Jak?
Co mam zrobić że już jestem taka dziwnie zrażona
do ludzi, słońca, kwiatów i myśli
tych które są
dziwnie miłe
Pomórz mi…
Pomórz mi w godzinie tej (pomórz mi)
Pomórz mi przezwyciężyć lęk (pomórz mi)
Pomórz mi zwyciężyć strach (pomórz mi)
Pomórz mi i zabij tych
Którzy nienawidzą tego co robisz (ta)
Takie życie jest złe
Nie idź droga taką jak ja
Tego życia nie chce by,
Ktoś musiał chcieć
Pomórz mi w godzinie tej (pomórz mi)
Pomórz mi przezwyciężyć lęk (pomórz mi)
Pomórz mi zwyciężyć strach (pomórz mi)
Pomórz mi i zabij tych
Którzy nienawidzą tego co robisz (ta)
|
|